Licznik odwiedzin: 24319928
Zamyślenia
Babciu, dlaczego masz takie wielkie oczy?
2023-07-30

   W minioną środę obchodziliśmy wspomnienie świętych Joachima i Anny i to ten dzień dla chrześcijan jest właściwym Dniem Babci i Dziadka. Z inicjatywy papieża Franciszka obchodzony był po raz trzeci jako Dzień Dziadków i Osób Starszych. W przeważającej części godni są tego, by ich nie tylko uszanować, ale doceniać, podziwiać i naśladować.

   No, może nie we wszystkim naśladować... Dlaczego? Bo mają wielkie serca, interesują się i troszczą, chętnie pomagają i wszystko zrobiliby dla swoich ukochanych wnucząt. To ich ogromne zalety. Dlaczegóżby w tym ich nie naśladować? Bo są sytuacje, w których tego rodzaju cnoty stają się wadami.

   Jak to możliwe? Cnota - wadą?! Owszem. Tak dzieje się wówczas, gdy miłość pozbawiona jest roztropności. Na tym - niestety - żerują inni: młodzi, bezczelni, nad wyraz sprytni i bez skrupułów. 

   Powyższy tytuł nawiązuje do znanej baśni braci Grimm o Czerwonym Kapturku. To on pytał wilka - złoczyńcę o duże uszy, wielkie oczy i długie zęby. Tamto to bajka, ale świat naprawdę pełen jest słodkich, kochających babć oraz podstępnych, krwiożerczych wilków.

   Trochę dziwić może ciągła sprawność systemu, wymyślonego przez owe wilki, przed którym policja ostrzega od lat. Chodzi o przestępcze działanie na wnuczka. Dlaczego nadal działa? Bo porusza serca wypełnione miłością, którym brak roztropności. Schemat przecież ciągle jest ten sam: Babciu, miałem właśnie wypadek i potrąciłem ciężarną kobietę na przejściu. Jestem przesłuchiwany na policji. Potrzebuję pieniędzy, aby wyjść za kaucją. Proszę, pomóż mi! Zaraz przyjedzie policjant (tu zdarza się czasem, że ma przyjechać kolega), któremu należy przekazać pieniądze.

   Historyjki bywają różne. Nie zawsze chodzi o wypadek. Czasem kochany (choć tak naprawdę nieznany) wnuczek ma inne potrzeby, albo ich w ogóle nie precyzuje - tylko potrzebuje pieniędzy...  

   Obecne wilki zakładają czerwone kapturki i wydzwaniają do nie swoich babć i dziadków, by wydusić z nich ostatnie oszczędności. Kochani Seniorzy, bądźcie czujni i po takich telefonach raczej dzwońcie natychmiast do rodziców owych wnuków - to przecież Wasze dzieci... 

Św. Krzysztof dla misji
2023-07-16

   W przyszłą niedzielę rozpoczniemy Tydzień św. Krzysztofa pod hasłem Z Kościołem na misyjnych drogach. Wiadomo, że jest on patronem podróżujących, a przede wszystkim kierowców, dlatego w dniu 25 lipca, kiedy to przypada liturgiczne wspomnienie św. Jakuba, czcimy również św. Krzysztofa i błogosławimy pojazdy. Jednakże ze względu na to, że jest to dzień roboczy i wielu chętnych nie miałoby takiej możliwości, sam ryt błogosławienia pojazdów dokonywany jest również w niedzielę inicjującą Tydzień św. Krzysztofa.

    Tydzień ten obchodzić będziemy w Polsce już po raz 24. To bardzo ciekawa inicjatywa, mająca na celu zwrócenie uwagi nie tylko na konieczność roztropnego korzystania z dróg i pojazdów, którymi na nich się posługujemy, ale też - niejako przy okazji - pomyśleć o tych, którzy przemierzają drogi i bezdroża tego świata, by Ewangelię zanieść nieznającym jej dotąd. Trudno powiedzieć, kto wpadł na pomysł, aby w ramach wdzięczności za bezwypadkowe poruszanie się po drogach ofiarować jeden grosz za każdy szczęśliwie przejechany kilometr. Jest to jednak inicjatywa godna pochwały. Nie chodzi tu bowiem o jakieś bezmyślne wyrzucanie pieniędzy nie wiadomo na co. Tu akurat wiadomo: chodzi o zebranie środków materialnych, dzięki którym polscy misjonarze, przez pośrednictwo organizacji MIVA Polska, mogą prosić o zakup bądź dofinansowanie zakupu pojazdów na misyjne drogi. Nie chodzi tu, wbrew pozorom, jedynie o samochody. Pewnie są one najpopularniejszym środkiem transportu, ale na misjach potrzebne są również busy, traktory, łodzie motorowe albo zwykłe łódki, motocykle, rowery, a nawet osiołki. Te ostatnie udowadniają bardzo swoją przydatność zwłaszcza na górskich bezdrożach.

   W ten oto sposób, za przyczyną św. Krzysztofa, patrona kierowców i wszystkich podróżujących, każdy z nas może dołączyć do grona wspierających misje. W ten sposób, będący daleko od frontu działań misyjnych, możemy spełniać nakaz Pana Jezusa, dotyczący pójścia na cały świat i nauczania wszystkich narodów. Nie czynimy tego osobiście, ale poprzez drobny wkład, będący wyrazem wdzięczności Bogu za szczęśliwe podróże, stajemy się misjonarzami na odległość. 

Marsz dla życia i rodziny
2023-06-11

   Za tydzień ulicami Gdańska - już po raz jedenasty - przejdzie Marsz dla życia i Rodziny. Wyruszy spod Kaplicy Królewskiej o godzinie 15.00 aby Długim Targiem przejść na Ołowiankę. Tam odbędzie się dalsza część wydarzenia - Festiwal dla Życia. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji dla całych rodzin, stąd zachęta płynąca z wielu stron, między innymi od nasze-go Metropolity, by we wspólnocie zamanifestować przywiązanie do chrześcijańskich wartości.

   Wydarzenie to ma być promocją, wsparciem i obroną takich wartości jak małżeństwo i rodzina. Zapowiada się dzień pełen pogody ducha pośród ludzi zjednoczonych wokół tych samych wartości. Będzie to okazja do wzięcia udziału w atrakcjach kulturalnych i rekreacyjnych, oraz do włączenia się w modlitwę, wsłuchanie się w inspirujące świadectwa oraz konferencje na temat wartości życia. 

   Gdańskie marsze z roku na rok gromadzą coraz większą liczbę osób. Stanowią jedno z najważniejszych rodzinnych wydarzeń w kraju. Rodziny z całego województwa, ubrane na biało i tym razem przejdą od Kaplicy Królewskiej przez Długi Targ do Ołowianki - miejsca, gdzie odbędzie się Festiwal dla Życia.

   Każdy znajdzie tam coś dla siebie, bo przygotowano bardzo dużo niespodzianek - zarówno dla starszych, jak i dla najmłodszych uczestników wydarzenia. Festiwal dla Życia rozpocznie się od wspólnej modlitwy za miasto, archidiecezję gdańską, województwo pomorskie, rodziny i o ochronę życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Według organizatorów ma być on pełen refleksji, ale również radosnego świętowania. Podczas spotkania zbierane będą też środki na wsparcie osób bezdomnych.   Na scenie Festiwalu dla Życia wystąpią znani muzycy, między innymi Na cały Głos, Małe TGD, Kamil Bednarek i Luxtorpeda.

    Festiwalu będzie przestrzenią pełną niespodzianek szczególnie dla najmłodszych. W strefie Cepelia Wspólnot będzie można dowiedzieć się więcej o wspólnotach katolickich działających na terenie archidiecezji gdańskiej. 

Komunikat Metropolity Gdańskiego
2023-05-28

Komunikat Metropolity Gdańskiego
dotyczący wprowadzenia  w Archidiecezji Gdańskiej
posługi diakona stałego

   W dniu Pięćdziesiątnicy, jak czytamy w Dziejach Apostolskich, wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym i zaczęli głosić wielkie dzieła Boże. Wtedy zrodził się Kościół, który głosi Ewangelię aż do dziś. To zadanie, jak podkreśla papież Franciszek, realizuje się jedynie w mocy Ducha Świętego, który przygotowuje serca. On jest „siłą sprawczą ewangelizacji". Duch Święty czyni to przez ludzi. Obdarza ich różnymi charyzmatami i powołuje do rozmaitych posług w Kościele. Niektóre posługi są konsekwencją przyjętych w Kościele święceń - biskupich, prezbiteratu i diakonatu, również diakonatu stałego. Inne natomiast są powierzane mężczyznom i kobietom przez obrzęd ustanowienia ich lektorami, akolitami i katechistami. Każda z tych posług jest w Kościele niezwykle ważna.

Troska o powołania
2023-05-21

   Może ktoś powiedzieć, że przed trzema tygodniami obchodziliśmy Niedzielę Dobrego Pasterza, ta zaś zainicjowała Tydzień Modlitw o Powołania. I co z tego wynika? Od lat czwarta Niedziela Wielkanocna temu jest poświęcona, a ile osób traktuje to poważnie? Ilu spośród nas rzeczywiście dokładało do swoich prywatnych modlitw wezwanie o wzbudzenie przez Boga powołań (zwłaszcza w naszej parafii)? Niewystarczająca gorliwość w tej materii może być spowodowana wielością owych nadzwyczajnych tygodni, z których jeden jest poświęcony miłosierdziu, kolejny Pismu Świętemu, inny wychowaniu itd. Można stracić orientację, co tak naprawdę jest ważne, a co ważniejsze.
   Nie sposób jednak przeoczyć troski samego Pana Jezusa o zbawienie świata. Gdyby Mu na tym nie zależało, nie przyszedłby na świat, nie pochylałby się nad ludzką biedą i nie objawiałby siebie jako potężnego miłością, i bogatego w miłosierdzie, zatroskanego o każdą zagubioną owcę Pasterza. Nie poprzestał na tym - powołał apostołów i licznych uczniów, nakazując udzielanie chrztu i czynienie uczniami wszystkich narodów. Sam jednak głośno pytał: Czy Syn Człowieczy znajdzie wiarę na ziemi, gdy przyjdzie.
   Niewielka liczba kleryków w seminariach oraz zamykanie ich w niektórych diecezjach dla wielu spośród nas jest ogromnym bólem. (Są jednak i tacy, których ten stan cieszy. Niech im Bóg wybaczy.) Tknięty tym bólem nasz Metropolita zarządził podjęcie szczególnej krucjaty modlitewnej w intencji powołań kapłańskich i zakonnych. Już od dziś aż do końca sierpnia we wszystkich parafiach naszej archidiecezji, po każdej Mszy świętej będzie odmawiana modlitwa św. Jana Pawła II o powołania.
   Trosce o nie poświęcone będzie modlitewne czuwanie w najbliższą sobotę - nie tylko w kościołach gdańskich i w samej Bazylice Mariackiej, ale również zorganizowanych w różnych kościołach parafialnych na terenie naszej archidiecezji. W naszej świątyni również będziemy kierowali do Boga gorące modlitwy w tej intencji. Dlatego tym goręcej prosimy o włączenie się we wspólną modlitwę, znaczoną troską o powoływanie przez Boga robotników na Jego niwie, ale za powoływanych - o odwagę pójścia za głosem Boga.

Na pielgrzymim szlaku
2023-05-14

   To już niebawem, 3 czerwca... Pielgrzymi plecak, pielgrzymie obuwie, gotowość na trudy, radość w sercu i poczucie tej wyjątkowej wspólnoty, jakiego nie doświadcza się gdziekolwiek indziej. Co prawda, to tylko dwa dni. Czymże one są w porównaniu do trzech tygodni marszu na Jasną Górę? Daje jednak przedsmak tego, czego doświadcza się tam.
   Wciąż odwołujemy się do tradycji tej wspólnoty, gdzie - według świadectwa wcale nie starych parafian - na Trójcę Świętą ruszało z Kacka około trzystu pątników. No, trzeba przyznać, że była to już konkretna reprezentacja. Gdybyśmy sięgnęli po taki wynik, byłoby to blisko dziesięć procent naszej wspólnoty. Nie o liczby tu jednak chodzi. To, że można się pochwalić ponad setką małokackich pielgrzymów (tak przecież było w roku 2019) nie ma żadnego znaczenia, jeśli nie było mnie w tym gronie. Chodzi przecież o osobiste przeżycie, o ten rodzaj spotkania z Bogiem, które jest zarówno radością jak i ofiarą. Co prawda tzw. pandemia zdruzgotała ów piękny trend wzrostowy w zakresie liczby pielgrzymujących, ale to znaczy tylko jedno: trzeba bezwzględnie to odrobić. Nie można usiąść i płakać. Na nic też się nie przyda narzekanie na obecne czasy. Jest jak jest... Każdy wiek miał swoje niedogodności, ale najskuteczniej przezwyciężano to dzięki zawierzeniu i oddaniu się Panu Bogu. Pielgrzymka zawiera w sobie jedno i drugie, a przy okazji jest ofiarą. Daleką - oczywiście - od średniowiecznych wzorców, gdzie pielgrzymowano wiele dni i to o chlebie i wodzie, a bywało że i na boso. Tego rodzaju formy dziś z pewnością by się nie przyjęły. Dziś idziemy w jedną stronę, przywozi nas do domu autokar, a jeśli czujemy się na siłach, w niedzielę wiozą nas znów do Wejherowa, by ponownie modlić się nogami. Samochód wiezie bagaże, a przy okazji stanowi asekurację dla słabszych. Mniej więcej co siedem - osiem kilometrów jest odpoczynek, na którym jesteśmy częstowani napojem bądź ciastem, a na leśnym przystanku również obiadem, przygotowanym przed niewiasty dawniej pielgrzymujące pieszo na Kalwarię. Zasadniczo więc to nic wielkiego, ale jest wyrazem wiary, miłości do Pana Boga i tak ważnym w dzisiejszych czasach świadectwem. Nie rezygnujmy z takiej okazji, bo Bogu ta forma pobożności się podoba.

Wokół Księgi Świętej
2023-04-16

   Od piętnastu lat Kościół w Polsce, w niedzielę po święcie Miłosierdzia inauguruje Tydzień Biblijny. Aby zachętę do czytania Pisma Świętego uczynić bardziej nośną, od siedmiu lat w tym dniu odbywa się Narodowe Czytanie Pisma Świętego, w które włączają się różne znane osobistości. Natomiast przed czterema laty - zakładam, że bez świadomości tego, co dzieje się w Polsce - papież Franciszek zainicjował Niedzielę Słowa Bożego.
   Mamy więc trzy niezależne akcje, które koncentrują się na Słowie Boga, skierowanym do człowieka.
   O ile Narodowe Czytanie Pisma Świętego skupia się na dosłownym odczytaniu jakiejś Księgi biblijnej (w tym roku ma to być - jak podaje archidiecezja warszawska - Ewangelia według św. Marka), to już Tydzień Biblijny, przygotowany przez Dzieło Biblijne im Jana Pawła II, proponuje znacznie szerszy wachlarz działań, rozciągając je na kolejnych siedem dni. Wśród propozycji znajdują się nabożeństwa biblijne, które można przeżywać w parafiach oraz wspólnotach zakonnych czy świeckich. Są tam też materiały dla katechetów, by nie tylko spotkania z młodzieżą uczynić ciekawszymi, ale przede wszystkim, by skutecznie zachęcić ją do częstej lektury Pisma św. Materiały Dzieła Biblijnego zawierają też propozycje Lectio Divina oraz aplikację na telefon, pewnie jeszcze niedoskonałą, ale umożliwiającą kontakt ze Słowem Bożym niemalże w każdych warunkach.
   Z kolei papieska propozycja sprzed czterech lat, zawarta w Liście apostolskim Aperuit illis, podsuwa zachętę do  uroczystej intronizacji Pisma Świętego, uwydatniania głoszenia słowa oraz przystosowania homilii tak, aby podkreślić cześć, jaką się oddaje Słowu Pana. Proponuje, aby w tę niedzielę udzielać urzędu lektoratu lub też powierzać podobną mu posługę, aby przywołać ważność głoszenia Słowa Bożego w liturgii i konieczność codziennej lektury oraz modlitwy Pismem Świętym. Papież mówi wręcz, że Niedziela Biblijna nie powinna być obchodzona raz do roku, ale każdego dnia... Rzeczywiście, mamy tu sobie wiele do zarzucenia - sięgajmy więc po Biblię codziennie, bo przecież nie ma już chyba domu bez tej formy słowa Bożego...

Niebawem
2023-03-26

   Aż się nie chce wierzyć: to już za tydzień wysłuchamy (po raz kolejny w życiu) relacji o wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy. Kolejny raz kojarzyć będziemy radosne Hosanna, które taką dumą napełniały serca apostołów z tym, jak się zachowają pięć dni później, zostawiając swego Mistrza na łasce losu... 

Nie płacznie nad Janem Pałwem II
Wincenty Pipka
2023-03-19

   Kto by pomyślał, że Papież Jan Paweł II po 18 latach od śmierci zorganizuje nam znów Rekolekcje Wielkopostne? Ta 18-tka też jakaś taka symboliczna - może uznał, że jako Wspólnota osiągnęliśmy dojrzałość, by wziąć w końcu odpowiedzialność za Kościół w Polsce?

   Do tej pory, w sumie od 1978 roku, byliśmy przyzwyczajeni, żeby w sprawach naszej narodowej wiary powtarzać niczym filmowy Siara w „Killerze": memory Jan Paweł II i wszystko jasne! Papież otwierał nam granice, rozwalał komunę, robił dobry PR, dawał poczucie przynależności i - nie ma co ukrywać - trochę wyższości.

Oschłym wlej zachętę!
2023-03-12

 Kiedyś bierzmowania odbywały się co kilka lat. Zwykle wiązało się to z kanoniczną wizytacją parafii. Niejako przy okazji biskup udzielał wtedy sakramentu bierzmowania kilku rocznikom. Obecnie zostało to uporządkowane i co roku pasterz diecezji przybywa do kolejnych parafii, by odpowiednio przygotowanej młodzieży udzielić sakramentu Ducha Świętego. Tym razem otrzyma go grupa trzydziestu jeden osób (dziewcząt i chłopców) z naszej wspólnoty parafialnej. Skład ten wzbogacony zostanie trzynastoosobową grupą młodzieży niesłyszącej i słabo słyszącej z Wejherowa oraz jedną osobą dorosłą.

   To dziś, podczas uroczystej celebracji, ks. Arcybiskup Tadeusz Wojda będzie pytał o to, czy młodzież ta wie, jak wielki dar ma otrzymać i czy należycie przygotowała się do jego przyjęcia. Padnie wówczas standardowa odpowiedź o procesie sposobienia się do tej chwili, z zapewnieniem arcypasterza, że jest to materiał gotowy do wyniesienia go na wyższy poziom wtajemniczenia chrześcijańskiego. Ale któż to wie? Niektórzy bardzo solidnie przygotowywali się do tej chwili, spotykając się regularnie na katechezach przygotowawczych, zabierali głos, zadawali pytania, wykazali się kreatywnością przy wykonywaniu zleconych zadań, wypełnianiu notatników. Czy to jednak wystarczy? Czy tak przygotowana gleba gwarantuje wzrost i obfity plon ziarna, które padnie dziś w ich serca? Jesteśmy przekonani, że przyjęty sakrament wyposaży ich w pełen zestaw darów Bożego Ducha. Ale przecież nie może to być zmarnowana inwestycja! Wartości darów Bożych nie da się porównać z niczym innym na świecie. Po to zostają nam dane, abyśmy biorąc je niejako w swoje ręce, przetwarzali, budowali, wznosili, inspirowali... A nie będzie to nasze dzieło - Duch sam będzie działał. Dlatego tak bardzo potrzeba przebudzenia! Życie przelewa się między palcami, a czym staniemy przed Bogiem. Panie, prosimy, również nam, dorosłym (często oschłym) wlej zachętę, ulecz serca ranę.  

Sobota
18 maja 2024
Okres zwykły
7:30 - Msza św.
Intencja: + Jerzy Smużyński (greg. 17.)
18:00 - Msza św.
Intencja: ++ Renata, Jarosław, Stefan Żabińscy, rodzice, rodzeństwo i dziadkowie z obojga stron

(c) copyright 2009 - 2011 by Parafia Chrystusa Króla w Gdyni Małym Kacku